Nabywanie doświadczeń
Zamieścił o Brak komentarzy

Fantomas, mały sprinter









Sezon “trawiasty” rozpoczęty na dobre, maluchy brykają w ogrodzie aż miło. Sfotografowanie ich w bezruchu graniczy niemal z cudem – albo znikający punkt, albo wpadająca kula pod nogi. Na dowód krótki filmik z Fantomasem. Co (kogo) udało mi się uchwycić w obiektyw, to pokazuję.
Dzień był dzisiaj szczególny, bo szczeniaki poznały (co prawda z bezpiecznej odległości) pracujący w polu traktor (bardzo głośny!), a niedługo po tym nie mniej głośną naszą kosiarkę-weterankę.
Mamy już za sobą zapoznanie psich dzieci z odgłosami dorosłych psów, ludzkich głosów, radia i i telewizora, odkurzacza i wirującej pralki. Dzisiaj doszły maszyny rolnicze. Socjalizacja ruszyła z kopyta i nabiera tempa.
W przyszłym tygodniu urządzimy maluchom przejażdżkę samochodem. Niech się cywilizują, już czas..
Ciąg dalszy nastąpi!
Brak komentarzy